Jestem przyjaźnie nastawionym do świata 21-latkiem. Nienawidzę ludzi.

Posts tagged “friendzone

“Kids, today I’m gonna tell you… how I end up in FRIENDZONE”.

Faceci są beznadziejni. Jak można tak kompletnie nie znać kobiet? Przecież mają matki, siostry, kuzynki, koleżanki … ciągle nie dociera do nich, że … “że z kobietami nigdy nie wie, oj nie wie się”. Nie potrafią zrozumieć, że trzeba, tak jak w szachach, myśleć kilka kroków do przodu, że nie po każdym “tak” w jej oczach wychodzimy na plus. O moich przemyśleniach na temat “wolałabym, żebyśmy pozostali przyjaciółmi” będzie ten post.

Ostatnio w internecie, ku mojemu niezadowoleniu, pojawił się ogromny wysyp memów, tekstów i innych pierdół związanych z friendzone’owaniem facetów. Oskarża się kobiety o to, że omamiają faceta dając mu różne nadzieje, żeby koniec końców powiedzieć “ale myślałam, że to tylko przyjaźń”. NIE. To nie kobieta spycha faceta do strefy przyjaźni. To chłopcy sami do niej wchodzą. Dowód? Inspiracja mojego dzisiejszego wpisu:

Witam wszystkich. Otóż mój problem polega na tym że jest u mnie w szkole dziewczyna która mi się podoba i chciałbym się z nią zaprzyjaźnić a potem zapewne zajść dalej.

Głupie chłopaczki, robicie wszystko, żeby się tam znaleźć. Wiedzcie, że gdy już raz dziewczyna na was spojrzy jak na przyjaciela, to żeby to zmienić trzeba się postarać 2miliardy razy bardziej, a skoro nie potrafiliście jej poderwać nawet gdy byliście w dogodnej sytuacji, nie liczcie nawet, ze uda wam się to gdy już będziecie w friendzone. Wiecie czym się różni przyjaźń od związku? Tak, tak… chodzi o seks. Więc jedyną banalną rzeczą jaką musicie pokazać już na wstępie to odsłonić swoje zamiary… nie nie w taki sposób: “ej mała chodź sie r***ać”. Użyjcie głowy, więrzę, że jeśli dobrenęliście z czytaniem, aż dotąd to myśleć potraficie. Musicie być pewni siebie, ale delikatni w okazywaniu swoich zamiarów. Osobiście nie uważam za wielkie chamstwo odmówić dziewczynie noszenia jej torebki, bo faceci z torebkami wyglądają jak cipuszki. Nie uważam również, za wielkie faux pas powiedzieć dziewczynie, że ma zgrabny tyłek czy fajne cycki (dobór słownictwa zależy od dziewczyny)… na początku dużo lasek będzie narzekać “na co się gapicie”, ale tak naprawde będą w siódmym niebie za sam komplement, a po drugie będą wiedzieć, że patrzycie na nie “w ten sposób”. Jest milion przykładów, ale zostawiam was z tymi przemyśleniami.

A kobiety? Dziewczyny też jesteście albo ślepe, albo głupie (albo wyrachowane…) myśląc, że facet poznany w zeszłym tygodniu wypisuje sms’y, dzwoni i chce się spotkać tylko po to, żeby zostać przyjaciółmi. Tak naprawdę mężczyźni niemal nigdy nie chcą mieć żeńskiej przyjaciółki*. Dlatego jeśli widzicie, że facet cały czas stara sie utrzymywać kontakt postawcie sprawę jasno zanim złamiecie mu serce.

*nie dotyczy przyjaciół z dzieciństwa i innych niezwykłych przypadków.

Piszę to wszystko dlatego, że sam kiedyś popełniłem ten błąd i zaprzyjaźniłem się z dziewczyną, w której byłem zakochany próbując stamtąd dobrnąć do związku. Byłem młody i mało doświadczony i niestety nie wyszło. Słowo końcowe: “NIE BĄDŹ CIPĄ!” ;]

SUBSKRYBUJCIE
 \|